Jakiś czas temu jej największym lękiem był samotność, aż pewnego dnia niespodziewanie zapukała do jej drzwi. Przyjęła ją bez pytań, objęła, zrozumiała i stała się jej przyjaciółką. Zaakceptowała ją. Jej wyrozumiałość i cisza sprawiała, że pragnęła być jeszcze bliżej niej. Odrzucić kiepskie dramaty, emocjonalne huśtawki, niepokój. Powiedzieć głośno NIE, gdy coś jej nie pasuje, bez wyrzutów sumienia, bez winy. Jest sama, ale ze spokojną duszą i cierpliwa, by poczekać na kogoś, kto ją szczerze pokocha i doceni.
-Kobus (Obserwuj na TikTok: PanKobus i Instagram: @pankobus )