Jaś i Małgosia bawią się w dom.
Jaś próbuje "obiadu" i mówi: - Wiesz co, kotku, chyba jest troszeczkę niedosolone...
Małgosia: - Niedosolone? Niemożliwe, przecież sama odpowiednio soliłam!
Może uważasz, że za mało i ja nie mam racji?
To co, ja nigdy nie mam racji, nawet jak posole odpowiednio obiad?
Może uważasz, że w ogóle nie posoliłam i klamię!? Ja klamię?? Moze ja tylko kłamię??
Może w ogóle uważasz że jak kłamie to nawet nie jestem człowiekiem żeby się pomylić??
A może uwazasz, że ja juz nie jestem czlowiekiem??
A może ja już nawet nie mówię po ludzku, a tylko szczekam????
Mamoooo!!!! A Jasiu powiedział do mnie: "TY SUKO"!!!!!