Z powodu, widocznej ostatnio, mody na wyciąganie z otchłani poetyckich szuflad zakurzonych wierszydeł, lubo też z wrodzonego, a pogłębiającego się lenistwa, czy wreszcie przyziemnej chęci zaistnienia, na niwie tego portalu, choć najpewniej, z nadarzającej się dzisiaj okazji, wyciągnąłem krótki utworek. Znany tym starszym, młodszym ku uciesze, akurat obchodzący swój mały jubileusz powstania, pouczający:
Do P*
Uwypuklijcie ciał swych akcenty,
Wszelkie użyjcie swoje talenty,
To Wam Walenty chociaż jest święty,
Zapewni, w nocy, grzeszne momenty.
Jednak zważajcie na abstynentów,
Bo wtedy nici z grzesznych momentów
I wśród rozpaczy, ckliwych lamentów,
Przyjdzie korzystać z ekwiwalentów.
Odrzućmy jednak te incydenty.
Wiara w świętego to fundamenty,
Że noc nie będzie ewenementem
I się zakończy eroakcentem.
Huker
* Pań
https://www.youtube.com/watch?v=891UEUVjKyI