Czekolada: jest używką,która daje totalnie zajefane uczucia,jeśli człowiek stosuje ją poprawnie,to tak jak z seksem.Daje kopniecie i robi chec na wiecej.
Ale najwidoczniej nie na każdego to tak dziala..,pewne statystyki stwierdziły że wiekszość kobiet woli czekolade niżeli sex,prawdopodobnie meżczyzni mają w walce o laske kobietę twardego konkurenta w czekoladzie: 40 procent zapytanych pań podawaly...każdy drugi dzień serdeczniej podjadać czekolade wola niżeli mieć sex.13 procent faworyzowałyby delektowanie sie czekoladą nawet o każdej porze....bo jak by nie było czekolada zadowala nawet gdy jest miekka
Ale warto popatrzeć też z tej strony..,czekolada posiada wiele kalorii
poprzez co to sie tyje,a sex wrecz przeciwnie spala je,
wiec korzystniej jest laczyć te dwie przyjemności sex z czekoladą.
Czekolada jest zmysłowa i seksowna,wiadomo już od dawna.
Ale teraz to jest oficjalne: czekolada wzmaga chęć na sex.
I nawet u kobiet daje to bezpośredni związek.
Czekolada - afrodyzjak na wszystkie zmysly!
Wedlug Langhama amatorzy:
czekolady mlecznej - to osoby romantyczne i sklonne do nostalgii,
bialej czekolady - sa niezdecydowani,
gorzkiej czekolady - lubia rzeczy dobrej jakosci.
czarnej czekolady - to ludzie myslacy perspektywicznie,
czekolady nadziewanej masa kawowa - niecierpliwi,
z pomaranczowym nadzieniem - swietnie sprawdzaja sie w
nadzwyczajnych sytuacjach,
czekolady z nadzieniem toffi - zmyslowi
migdalow w czekoladzie - mysla szybko i lubia eksperymenty
Czekolada jest konkretnym afrodyzjakiem
daje poczucie szczescia...chciala bym
tylko by tak nie tuczyla